6 sierpnia z Bobrownik nad Wieprzem do Kodnia wyruszyła po raz siódmy Podlaska Konna Pielgrzymka w Hołdzie Kawalerii Rzeczpospolitej. Trasa przebiegała szlakiem Sanktuariów Diecezji Siedleckiej oraz przemarszu Legionów Marszałka Józefa Piłsudskiego.
10 sierpnia pielgrzymi na koniach dotarli do Sitnika, gdzie zostali na noc. Podczas odpoczynku w Sitniku wspólnie z mieszkańcami biwakowali i jedli, przespali się w gościnnych progach Domu Kultury, przy pomocy mieszkańców nakarmili i napoili swoje konie oraz odśpiewali apel jasnogórski.
FILM – Biper TV – VII Konna Pielgrzymka z Bobrownik do Kodnia
Tadeusz Łazowski, starosta bialski:
– Koń, ułan, jeździec to dla Polaków wielka wartość. W tym roku obchodzimy setną rocznicę przemarszu I Brygady Legionów Marszałka Józefa Piłsudskiego przez Podlasie. Wpisuje się to w ważne uroczystości patriotyczne. Dziś Sitnik a jeszcze Leśna, Konstantynów, Pratulin, Kobylany i finał w Kodniu. Miejsca związane z wiarą, tradycją i patriotyzmem. Na terenie Powiatu Bialskiego, taki oddział kawalerii związany z historią i tradycją mamy w Międzyrzecu Podlaskim. Co prawda jest to Konna Straż Ochrony Przyrody i Tradycji ale są obecni czynnie przy większych uroczystościach patriotycznych i religijnych. Jesteśmy jako region znani z koni. Pół tysiąca koni jest w Janowie Podlaskim i około trzystu koni pod siodło w prywatnych hodowlach, stajniach i w gospodarstwach.
Adam Olesiejuk, zastępca wójta Białej Podlaskiej:
– Bardzo nam miło, że Konna Pielgrzymka Kawalerii odwiedziła Gminę Biała Podlaska i biwakuje w Sitniku. 15 sierpnia będą już w Kodniu na odpuście. To już 7 raz gdy konie i ich jeźdźcy korzystają z gościnności mieszkańców Sitnika i Łukowców. Pielgrzymka konna upodobała sobie to miejsce. Jest ono wygodne jeśli chodzi o aprowizację. Mieszkańcy służą paszą dla koni i szykują kolację i śniadanie dla jeźdźców. Miejscowość jest też wpisana w szlak Legionów Polskich, jest też tu pomnik ku czci Marszałka Piłsudskiego.
Ks. Dariusz Cabaj, organizator konnej pielgrzymki:
– Całość trasy konnej pielgrzymki liczy około 400 kilometrów. Odwiedzamy po drodze sanktuaria Diecezji Siedleckiej. Odwiedzamy miejsca pamięci narodowej. Co roku w pielgrzymce uczestniczy coraz więcej młodych ludzi. Z Bobrownik wyjechało 25 koni, po drodze dochodzą kolejni uczestnicy. Dziś, w Sitniku jest już ponad 40 osób w tym logistyka. Pielgrzymka konna to takie rekolekcje w drodze. Dyscyplina wojska, jedziemy w duchu patriotycznym. Ale są też msze, modlitwy i apele wieczorne.Ten apel w Sitniku przy pomniku Marszałka to takie nasze uczczenie 100 lecia przemarszu Legionów szlakami Podlasia. Sitnik jest tą miejscowością w której zawsze najwięcej osób uczestniczy w naszych wieczornych apelach. Rano wstajemy o czwartej, karmimy konie i wyruszamy w trasę. Kolejny postój dzienny w Leśnej Podlaskiej a kolejny nocleg w Konstantynowie.
Justyna Paszkiewicz, sołtys Łukowców:
- Pielgrzymka wpisała się już w tradycję naszych miejscowości – Sitnika i Łukowców. Największą atrakcją dla dzieci są oczywiście konie. Jest to już rzadko spotykane zwierzę na wsi. A co do gościnności to mieszkańcy jak widać są bardzo otwarci i zadowoleni. Czekają na pielgrzymów.
Bogdan Liniewicz, sołtys Sitnika:
- Ludzie są tu na tyle dobrze zgrani i zżyci ze sobą, że potrafią dać to co podczas takiej konnej pielgrzymki jest potrzebne. Przygotowujemy obiad, kolację i śniadanie. Koniom nie brakuje siana i wody. W tym miejscu wypada też podziękować wójtowi Białej Podlaskiej, Wiesławowi Panasiukowi za pomoc w odnowieniu pomnika Józefa Piłsudskiego i zagospodarowanie terenu.
materiał: Biała Podlaska gmina
tekst: Małgosia Mieńko / Leszek Niedaleki Radio Biper
film: Małgosia Mieńko MM Projekt
zdjęcia i opracowanie: Gwalbert Krzewicki Radio Biper
Note: There is a poll embedded within this post, please visit the site to participate in this post's poll.